Na torze w Kuala Lumpur stolicy Malezji mieliśmy doczynienia ze wspaniałym emocjonującym wyścigiem. Mocny start i pierwsze przetasowania na 1 zakręcie. Robert awansował wtedy na 3 pozycję i już nikomu nie dał się wyprzedzić. Zawiódł (na nasze szczęście) kolejny raz 2 kierowca Ferrari czyli brazylijczyk Felippe Massa, który najwyraźniej nie potrafi odnaleźć się bez kontroli trakcji. Czyżby były to poważne kłopoty Ferrari? Wszystko szło sprawnie, ale już 2 wyścig którego nie ukończył jeden z kierowców! O postawie Kubicy można powiedzieć tyle że jechał bez zarzutów. Rajd w MAlezji pokazał, że BMW może konkurować z McLarenem jak równy z równym. Ani Hamilton, Ani Kovalainen nie potrafili zagronić kierowcą BMW, wprawdzie Hamilton przyjechał przed Heidfeldem,ale ten pokazał, że potrafi jechać równie szybko. Co ważne pewnie zauważyliście, że z nowym inżynierem BMW lepiej współpracuje się Robertowi. W poprzednim sezonie chyba, ani razu w trakcie relacji nie pokazywali "Team Radio" Kubicy, a w tym dosyć często co z pewnością pomaga kierowcy. Nie ma jeszcze zdjęć z podium niestety, ale jak się pojawią to wkleje z pewnością. NA koniec wrzuce wam zdjęcie Maranello, czyli miejsca skąd pochodzi Ferrari.
0 Comments:
Post a Comment